- Demony mają różne rangi - zacząłem - Od podrzędnych do szlachciców -
Wadera zaczęła słuchać.
- Moja siostra i ja jesteśmy tak zwaną szlachtą wśród demonów - dodałem - Aby przejść na wyższą rangę... Trzeba zabić demona o wyższej od siebie randze - powiedziałem cicho
Nastała nieprzyjemna cisza. Sunshine zrównała się ze mną. Chciała coś powiedzieć... Nagle zuważyłem, że Czerwony ślad zaczął być coraz wyraźniejszy.
- Już niedaleko - mruknąłem
<Sunshine?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz