-Czemu?-zapytał basior.
-Poszukać nowych terenów-odpowiedziałam patrząc na nocne niebo.-Nie będzie mnie dwa tygodnie w watasze...-
-Może pójdę z tobą?-zaproponował wilk.
-A chcesz?-
<Marcus?>
Jak słońce topi lód, tak dobroć usuwa nieporozumienia, nieufność i wrogość...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz